Chivas NIENAWIDZĘ WARSZAWY Lyrics (feat. Bedoes 2115)
(Deathcore, nienawidzę Warszawy i myślę, że ona mnie
Dlatego uciekamy)
Miałem kolegę diabła
Miałem bluzę Młody say10 (Fashion demon, uciekaj)
Uciekaj z tego miasta (Fashion demon, ej)
Ona wie co chciałem dostać, wysyła mi softa kiedy stoję w korku
Ja akurat stoję obok gościa, który mnie rozpoznał w zielonym Dodge’u
Jak to możliwe, kiedy specjalnie przyciemniłem szybę?
I to na tyle, że sam ledwo widzę, uh, chciałbym być w domu
Chciałem podjechać, by pochodzić po sklepach
Wracam cały odjebany, ale sobie przypomniałem, że…
Nienawidzę Warszawy, myślę, że ona mnie
Bo nie chce nas wypuścić, ona nie chce nas wypuścić
Nienawidzę Warszawy i myślę, że ona mnie
Dlatego uciekamy, szybka ucieczka z WWA
Szybka ucieczka z WWA
WWA, plac Trzech Krzyży
Robią mi zdjęcia, pytam się typa o co tutaj chodzi?
On mówi że, “to się nazywa carspotting i potem wrzucamy te foty na profil”
Mówię mu, wyślij na Insta te fotki
Już nie strzelam z pizdy i znikam na sorki (so-sorry mordo)
Ale w Bydgoszczy carspotting to wytrych, walizka i komin
Jestem produktem chodnika (co?), skutkiem otoczenia (co?), wytworem podwórka
Najmniejszy pies, najwięcej szczeka, wiem bo sam też byłem szczeniak
Teraz, siedzę na rozmowie z Universalem i gadamy o moim ziomie
Odłożylem słoje na bok, żeby pomóc ziomalom
Dlatego milczcie, jak wrócę to opowiem
Borek
Nienawidzę Warszawy, myślę, że ona mnie
Bo nie chce nas wypuścić, ona nie chce nas wypuścić
Nienawidzę Warszawy i myślę, że ona mnie
Dlatego uciekamy, szybka ucieczka z WWA
Szybka ucieczka z WWA